Afrykańskie zwierzęta spacerowały w śniegu
Miniony rok rozpoczął się od obfitych opadów śniegu, ale nie przeszkodziło to w zmianach na wybiegach chorzowskiego ZOO. Do Frankfurtu wyjechała jedna z samic wikunii, a na świat przyszły cztery niale grzywiaste oraz samiec arui grzywiastej. Narodziło się także wiele ptaków – m.in. wykluło się pierwsze młode pelikanów małych w nowym budynku.
- Opady śniegu i niskie temperatury, które utrzymywały się przez dłuższy czas sprawiły, że ZOO stało się wyjątkowo urokliwe dla zwiedzających. Przy odpowiedniej pogodzie zobaczyć można było np. słonie i nosorożce spacerujące po zaśnieżonych wybiegach. Ten niecodzienny widok przyciągał wielu zaciekawionych zwiedzających, którzy przekonali się, że zoo jest ciekawe także zimą – czytam na stronie Śląskiego Ogrodu Zoologicznego.
Wiosną w chorzowskim ZOO przybyło wiele nowych zwierząt
Wiosna aura w ubiegłym roku nadeszła wyjątkowo późno, więc cześć zwierząt na wybiegach chorzowskiego ZOO można było zobaczyć dopiero w połowie maja. Narodziło się jednak kilka nowych antylop: samce nilgau i sitatungi oraz samica elanda. Młode pojawiły się także wśród ptaków, to m.in.: drzewice białolice, gołąbki zielonoskrzydłe i słowiki chińskie.
Nowe osobniki przywieziono także z innych ogrodów zoologicznych. Stado stado sajmiri wiewiórczych powiększyło się o trzech samców z wrocławskiego ZOO, samica lemura wari czarno-białego zyskała towarzysza z węgierskiego Nyiregyha, do sów jarzębatych dołączyła samica z Zurychu, a do kota argentyńskiego - samica z Nesles we Francji. W Chorzowie pojawił się również całkiem nowy gatunek - lwiatki złote, przywiezione z Beauval we Francji. Trafiła tu także nowa para otocjonów oraz długo oczekiwana samica gibona czapnika.
- Wiosna pokazała nam również smutne oblicze. Przyszło nam pożegnać m.in. Bettinę - najstarszą klacz w stadzie kucy, 13-letnią samicę kudu oraz dwa lemury katta, w tym Grubego - 19-letniego seniora w stadzie, który był ulubieńcem opiekunów i zwiedzających – podaje śląskie ZOO.
Wiosną w Chorzowie rozpoczęła się także budowa pingwinarium.
Latem w Chorzowie narodziła się pierwsza panda mała
Letnią falę narodzin w śląskim ZOO zapoczątkowało wyklucie się oharów, kormorana i strusia afrykańskiego. Nowe przychówki pojawiły się także wśród gerez, kangurów, alpak, tragopanów modrolicych i czapli nadobnych. Pierwsze od kilku lat młode pojawiło się również wśród lemurów katta. Najbardziej ucieszyły wszystkich narodziny pandy małej - pierwszego osobnika tego gatunku urodzonego w Chorzowie.
Do naszego ogrodu przywieziona także wiele nowych zwierząt, w tym samiec świni rzecznej, który przybył do Chorzowa z Amsterdamu oraz czaple nadobne i agamy kołnierzaste z Krakowa. W MiniZOO miejsce samicy zebu karłowatego zajęły 3 owce rasy suffolk.
- Sporo również wydarzyło się od strony architektonicznej. Małpy otrzymały dodatkowe woliery zewnętrzne. Rozpoczęto też budowę nowego wybiegu dla rosomaka – dodają pracownicy ZOO.
Koniec roku to szansa na kolejną inwestycję w śląskim ZOO
Jesienią na chorzowskich wybiegach chętnie prezentowały się młode urodzone wiosną i latem, a na świat przyszły kolejne osobniki: dwa samce wikunii, młode miko czarnego oraz dwie samice geparda. Pod koniec roku do samicy rosomaka dołączył przywieziony z niemieckiego Osnabruck samiec, któremu nadano imię Thor. Powiększyło się również stado flamingów, trafiły tu również dwa bociany czarne, a najmłodsza z żyraf wyjechała do Zurychu. Zmarła także jedyna pantera perska w chorzowskim ZOO.
- Jesienią, rozpoczęta wiosną budowa budynku dla pingwinów weszła w fazę wykończeniową. Testowano szczelność basenów i rozpoczęto urządzanie budynku - wszystko z myślą, by w nowym roku mogły zamieszkać w nim zwierzęta. Zakończono także budowę wybiegu dla rosomaków – podaje chorzowskie ZOO.
Koniec roku to także szansa na kolejną inwestycję w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym. Głosujący w 1. edycji Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego wybrali m.in. projekt budowy wolier dla panter śnieżnych, które należą do gatunków zagrożonych wyginięciem.
fot. Śląski Ogród Zoologiczny