Sprzedany teren w sąsiedztwie kompleksu boisk „Kresy” oraz Szkoły Podstawowej nr 21 im. Gerarda Cieślika to pięć działek o łącznej powierzchni 2,16 ha. Jak podaje portal miasto.pro w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego figuruje głównie jako grunt pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną. Bloki mogą mieć tu maksymalnie cztery kondygnacje i 15 metrów wysokości.
Działki sprzedano za blisko 3,42 mln zł
Nieruchomość mieści się przy ul. Odległej - na końcu ul. Wolności, tuż przy Drogowej Trasie Średnicowej i granicy ze Świętochłowicami. Jak podaje portal inwestycyjny została wystawiona na sprzedaż za 2,75 mln zł netto, a kupujący wylicytował działki za 30 tys. zł netto więcej. Brutto kwota wynosi blisko 3,42 mln, co daje 158 zł/m².
- Niezabudowane działki kupiła firma Incoho zarejestrowana w Chorzowie. Jej obszarem działalności jest obsługa rynku nieruchomości i roboty budowlane. Spółka jest osobowo powiązana z deweloperem Ludwin Project ze Świętochłowic, który buduje mieszkania w regionie – czytamy na miasto.pro.
Spółka ta wybudowała kilka lat temu nowy budynek w Chorzowie Batorym, przy ul. Batorego 14 na skrzyżowaniu z ul. Wrocławską.
Działki przy „Kresach” na sprzedaż. Stowarzyszenia kibiców Ruchu Chorzów apelują do prezydenta!
Prezydent Kotala nie odpowiedział na apel
W połowie czerwca z apelem o powstrzymanie sprzedaży tego terenu do prezydenta Andrzeja Kotali, zwróciły się dwa chorzowskie stowarzyszenia – Stowarzyszenie Kibiców Ruchu Chorzów Wielki Ruch i Stowarzyszenie Cicha 6. Podkreślali, że teren znajdujący się w pobliżu kompleksu boisk „Kresy” i szkoły sportowej jest naturalną przestrzenią do rozbudowy infrastruktury sportowej, której w naszym mieście brakuje.
- Decyzją o sprzedaży tego terenu pod kolejną zabudowę mieszkaniową, pozbawi Pan jedynej rozsądnej szansy na rozwój infrastruktury dla tysiąca dzieci i młodzieży w Chorzowie, które mogłyby szkolić się i z dumą reprezentować Klub Sportowy Ruch Chorzów na przestrzeni kolejnych dziesięcioleci – napisali w liście do prezydenta miasta.
Prezydent Andrzej Kotala na ten apel nie odpowiedział.