Ruch Chorzów - ROW Rybnik 5:0
Ruch Chorzów od początku roku w lidze nie przegrał ani jednego spotkania. Trzynaste zwycięstwo w końcu na żywo mogli obejrzeć kibice Niebieskich. Na Cichej w sobotę było 2 176 widzów i nie mieli czego żałować. Choć na pierwszą bramkę czekali do 33. minuty, gdy golkipera gości pokonał Łukasz Janoszka, to w drugiej połowie piłka wpadała do siatki aż cztery razy. Gole strzelali: Piotr Kwaśniewski (49 min.), Michał Biskup (51 min.), Michał Mokrzycki (55 min.) i Łukasz Janoszka (67 min.).
- Od bramkarza po napastnika wszyscy zagrali na plus, a większość tych zawodników bardzo dobrze. Byliśmy mocno zmotywowani, bo wiadomo, że to był mecz derbowy. ROW broni się przed spadkiem, więc z takimi drużynami też się gra trudno, ale graliśmy u siebie. U siebie gramy bardzo dobrze, mamy bardzo dobre boisko – mówił po meczu trener Ruchu Chorzów, Łukasz Bereta (za Ruch TV).
Ruch od wielu tygodni jest liderem tabeli 3 grupy 3 ligi. Z 80. punktami na koncie wyprzedza drugą Polonię Bytom o 15. punktów i trzecią Ślęzę Wrocław o 16. punktów. Główni rywale do awansu podzielili się punktami w ostatniej kolejce. Do końca sezonu pozostało siedem kolejek i wydaje się mało prawdopodobne, żeby Niebiescy zostali pozbawieni awansu.
fot. Ruch Chorzów/Tomasz Stefanik