W poniedziałek, 21 lutego 2022 r., prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret o uznaniu separatystycznych „republik ludowych”, Donieckiej i Ługańskiej, na wschodzie Ukrainy. To zaogniło napiętą sytuację polityczną pomiędzy Moskwą a krajami zachodu, a w Polsce pojawiły się pytania o najbliższy mecz piłkarskiej reprezentacji Polski z reprezentacją Rosji.
Minister sportu o meczy Polska - Rosja: Sankcje powinny objąć również rosyjski sport
Biało-czerwoni mają zagrać ze Sborną 24 marca 2022 r. w Moskwie. To pierwsze spotkanie barażowe o awans do finałów mistrzostw świata w Katarze. Głos w tej sprawie, na antenie Polskiego Radia 24, zabrał minister sportu Kamil Bortniczuk. - Będziemy zabiegać, żeby rozegrać ten mecz na terenie neutralnym. Jeżeli nie będzie na to zgody, to będziemy zastanawiać się, co robić. Uważam, że w takiej sytuacji polscy sportowcy do Rosji jechać nie powinni, ale to moje osobiste zdanie – powiedział minister.
- Nie mam wątpliwości, że sankcje powinny objąć również rosyjski sport, który Putin bezwzględnie wykorzystuje do celów politycznych – dodał Bortniczuk w mediach społecznościowych.
Mecz z Rosją na Stadionie Śląskim?
Pięć dni po spotkaniu w Moskwie reprezentacja Polski zagra na Stadionie Śląskim w Chorzowie ze Szwecją lub Czechami. Jeżeli biało-czerwoni wygrają z Rosją będzie to mecz decydujący o awansie na mundial. W związku z napiętą sytuacją polityczną pojawiły się głosy, że także mecz z Rosją mógłby zostać rozegrany na Stadionie Śląskim, ale jest to mało prawdopodobny scenariusz.
Czytaj także:
- Biało-czerwoni wracają na Stadion Śląski. Piłkarska reprezentacja Polski znów zagra w Chorzowie
- Polska zagra na Śląskim. PZPN niemiło zaskoczył cenami biletów
Jak podał portal sport.pl Polski Związek Piłki Nożnej planuje w tej sprawie wysłać oficjalne pismo do UEFA i wyrazić w nim swoje zaniepokojenie sytuacją do jakiej doprowadziła Rosja. Nie będzie w nim jednak sugerować przeniesienia meczu. Według portalu sport.tvp.pl przedstawiciel PZPN już na początku lutego usłyszał w UEFA i FIFA, że mecz mógłby zostać przeniesiony tylko wtedy, gdyby w Moskwie było niebezpiecznie. Jak nieoficjalnie dowiedziała się redakcja chorzowski.pl nikt z PZPN na razie nie pytał zarządzających Stadionem Śląskim o możliwość rozegrania meczu z Rosją w Chorzowie.