Obie udane interwencje policji miały miejsce w niedzielę, 29 sierpnia 2021 r. Pierwsze zgłoszenie wpłynęło o godz. 10.15, a z informacji przekazanych przez desperata wynikało, że chce odebrać sobie życie. Szybko ustalono adres mężczyzny i na miejsce udał się patrol. Nikt jednak nie otwierał drzwi, a sąsiedzi nie wiedzieli gdzie może przebywać 51-latek.
- Dzięki intensywnym działaniom mundurowi dotarli w końcu do świadka, który widział, jak mężczyzna opuszcza miejsce zamieszkania, wskazał też kierunek, gdzie się udał. Policjanci, przeczesując pobliski teren, w lasku ujawnili desperata – czytamy w komunikacie chorzowskiej policji.
Dzięki szybkiej reakcji mundurowych udało się powstrzymać desperata, a kilka godzin później policjanci znów musieli działać. Do chorzowskiej „jedynki” zgłosił się mężczyzna, który poinformował, że jego żona zostawiła listy pożegnalne i obawia się, że mogła coś sobie zrobić. Informacja o zaginionej trafiła do wszystkich patroli w mieście i udało się dotrzeć do 46-latki zanim doszło do tragedii.
Gdzie można uzyskać pomoc?
Policjanci przypominają, że przy uporczywych i silnych myślach samobójczych można się zgłosi do każdego szpitala psychiatrycznego.
- W sytuacjach nagłych (o ile powiesz, że to sprawa pilna) lekarz musi Cię przyjąć tego samego dnia! Pomoc jest bezpłatna! Nie musisz mieć ubezpieczenia – podkreślają policjanci.
Informacje o tym, gdzie można znaleźć pomoc są także na stronie www.pokonackryzys.pl.