O wezwaniu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zdecydował lekarz, który prowadził na miejscu czynności, a miejsce lądowania zabezpieczały służby mundurowe.
- Ze względu na fakt, że śmigłowiec musiał lądować w centrum miasta, na miejsce skierowano kilkanaście radiowozów oraz straż pożarną. Policjanci i strażacy wyłączyli czasowo z ruchu kołowego i pieszego ulicę Strzelców Bytomskich oraz Truchana, tak aby lądowanie śmigłowca było bezpieczne – informuje chorzowska policja.
Kobieta zmarła w szpitalu
Kobieta została bezpiecznie przetransportowana do szpitala w Katowicach-Ochojcu. Niestety nie udało się uratować jej życia.
- Pacjentka tego samego dnia zmarła w szpitalu - informuje Jolanta Wołkowicz, rzeczniczka prasowa Górnośląskiego Centrum Medycznego im. prof. Leszka Gieca Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
fot. KMP w Chorzowie