W ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych przewidziano dla samorządów 12 mld zł. To wsparcie na inwestycje w czasie kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa. W pierwszym etapie rozdzielono 6 mld zł pomiędzy wszystkie gminy i powiaty i wtedy Chorzów otrzymał blisko 11 mln zł.
W kolejnych etapach konieczne było złożenie wniosku o wsparcie konkretnych inwestycji. W pierwszym takim naborze do rozdania było 4,35 mld zł, a władze Chorzowa zgłosiły dofinansowanie budowy nowego stadionu Ruchu Chorzów i przebudowę ul. Katowickiej w rejonie ul. Metalowców. Te wnioski nie uzyskały jednak wsparcia z rządowego funduszu.
Chorzów chciał wsparcia na remont w szpitalu
W drugim naborze do rozdania było 1,65 mld zł. Tym razem Chorzów złożył wniosek do dofinansowanie remontu oddziału położniczo-ginekologicznego w Zespole Szpitali Miejskich. Wyniki tego naboru ogłoszono 31 marca, a wśród dofinansowanych projektów znów nie znalazł się ten z Chorzowa.
Ile z rządowego funduszu dostały sąsiednie miasta?
Z naszych sąsiadów tylko Katowice nie dostały nawet złotówki z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. I to, podobnie jak Chorzów, po raz drugi. Tym razem najwięcej, bo ponad 5 mln zł, przyznano na dofinansowanie inwestycji w Rudzie Śląskiej. Kolejny jest Bytom – ponad 3,5 mln wsparcia, Siemianowice Śląskie – 1,5 mln zł i Świętochłowice – 1 mln zł.