Chorzowski mundurowy w poniedziałek, 4 marca 2024 r., przejeżdżał przez jedną z miejsowości w Małopolsce. W pewnym momencie jadący przed nim Fiat zatrzymał się na środku pasa ruchu. Gdy mł. asp. Krzysztof Korecki omijał pojazd zauważył, że jego kierowca ma objawy ataku epilepsji (padaczki).
- Natychmiast ruszył z pomocą i wspólnie z innymi osobami rozpoczął udzielanie pierwszej pomocy. Gdy mężczyzna odzyskał świadomość, był zdezorientowany i bardzo nerwowy. Dopiero po przyjeździe na miejsce zespołu ratownictwa medycznego się uspokoił – informuje mł. asp. Karol Kolaczek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie.
Na miejsce przybył także patrol miejscowej policji. Mundurowi ustalili, że mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę, ponieważ posiada cofnięte uprawnienia na wszystkie kategorie prawa jazdy.
Może Cię zainteresować:
Nowy komendant chorzowskiej „dwójki”, czyli komisariatu policji w centrum miasta
Może Cię zainteresować: