Sprawa Pumy Nubii zelektryzowała cały kraj, ale wszystko wskazuje na to, że dobrze się skończy. We wtorek, 14 lipca, zawarta została ugoda pomiędzy właścicielem zwierzęcia a poznańskim ZOO. Dzięki temu puma będzie mogła zostać w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym.
- Kochani, w tej chwili mamy wizytę pełnomocników pana Stanka i dla dobra Pumy Nubii zawieramy ugodę i podejmujemy decyzję, że zwierzę pozostanie - jeśli Sąd przychyli się do takiego wniosku - na terenie Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie, w warunkach spełniających potrzeby biologiczne Zwierzęcia - napisała na Facebooku Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka poznańskiego ZOO.
Właściciel pumy przeprosił poznańskie ZOO
Właściciel Nubii, Kamil Stanek, opublikował w mediach społecznościowych przeprosiny dla Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu oraz Ewy Zgrabczyńskiej, dyrektorki zoo. Zobowiązał się przy tym do usunięcia wszystkich wydarzeń i grup, które miały na celu ratowanie pumy Nubii. Wszystkich fanów Nubii prosi natomiast o zaprzestanie ataków na poznańskie zoo.
- Przepraszam Ogród Zoologiczny w Poznaniu oraz panią Ewę Zgrabczyńską za publikowanie w mediach społecznościowych oraz sformułowanie w trakcie udzielonych wywiadów treści, które mogły naruszać dobra osobiste zoo oraz pani dyrektor. W szczególności dotyczące przebiegu interwencji z dnia 10 lipca 2020 roku w okolicach Ogrodzieńca z zachowania pracowników ogrodu oraz warunków w jakich dniu interwencji przebywała Puma Nubia. Oświadczam iż treści te publikowałem i wypowiadałem pod wpływem emocji. Przyznaję iż mogły one nie pokrywać się z prawdą, a tym samym naruszać dobra osobiste wyżej wymienionych osób i narażać ich na utratę zaufania niezbędnego do prowadzenia działalności na rzecz zwierząt. Zobowiązuje się nie publikować, ani nie wypowiadać podobnych treści przyszłości oraz usunąć z mediów społecznościowych wszelkie strony, grupy lub wydarzenia mające na celu ratowanie pumy Nubii. Jednocześnie apeluję do wszystkich o powstrzymanie się od niesprawiedliwej krytyki Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu oraz dyrektor Ewy Zgrabczyńskiej, mających ogromne zasługi w ratowaniu skrzywdzonych zwierząt - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na facebookowej stronie Projekt Puma.
Poznańskie ZOO próbowało odebrać pumę
Przypomnijmy, że udomowioną pumę Nubię od kilku lat trzymał na swojej posesji mieszkaniec Ogrodzieńca. W miniony piątek, 10 lipca, zgodnie z wyrokiem sądu, próbowali mu ją odebrać pracownicy ZOO z Poznania. Mężczyzna odmówił wydania zwierzęcia i zbiegł z nim do lasu. Poszukiwania, w których brało udział około 200 policjantów, dron oraz śmigłowiec zakończyły się niepowodzeniem. W sobotę, 11 lipca, właściciel pumy opublikował w mediach społecznościowych film, w którym informował, że są bezpieczni. W niedzielę, 12 lipca, policja nawiązała kontakt z właścicielem Nubii i pumy trafiła do ZOO w Chorzowie na 30-dniową kwarantanne. Zgodnie z zawartym porozumieniem zostanie u nas na dłużej.
fot. Projekt PUMA - Nubia/Lewandowski
