Kibice Ruchu Chorzów po raz kolejny pozostawili z tyłu 2-ligową konkurencję. Na tym nie koniec, bo - jak podaje klub z Cichej - tym razem byli także lepsi od fanów zespołów 1-ligowych. Na trybunach było ich więcej niż podczas tak ciekawych spotkań, jak: GKS Tychy - Widzew Łódź, ŁKS Łódź - Podbeskidzie, czy Korona Kielce - Sandecja Nowy Sącz.
- Mimo mocno padającego deszczu, na Cichej 6 stawiło się ponad 5500 kibiców, do końca wspierając drużynę. Nagrodą za doping był gol, strzelony przez Filipa Żagla w 92. minucie spotkania – podkreślają na Cichej.
W miniony weekend najwięcej kibiców pojawiło się na meczu Lecha Poznań z Wisłą Kraków. Na drugim miejscu pod tym względem znalazła się potyczka Górnik Zabrze - Warta Poznań, a podium zamknęli sympatycy Pogoni Szczecin podczas meczu z Cracovią. Lepsi od kibiców Ruchu Chorzów byli także fani Lechii Gdańsk oraz prawdopodobnie warszawskiej Legii, ale ten klub nie podaje swojej frekwencji.
- Jak sobotnia frekwencja na spotkaniu Ruchu wypadła w przekroju całego sezonu? Biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne i infrastrukturalne, całkiem nieźle. Do rekordowego wyniku z meczu z Chojniczanką Chojnice oraz starcia z Garbarnią Kraków zabrakło niewiele. Minimalnie wzrosła średnia zapełnienia trybun, która po sobotniej potyczce wynosi 71%. Warto więc w tym miejscu zaapelować do nieobecnych. Tak, by na hitowo zapowiadającym się pojedynku ze Stalą Rzeszów (3 października, 14:45) nie było ani jednego wolnego krzesełka! - czytamy na stronie Ruchu Chorzów.
Najwyższe frekwencje w Polsce (weekend 18-19 września):
- Lech Poznań - Wisła Kraków, 26 890 widzów (Ekstraklasa)
- Górnik Zabrze - Warta Poznań, 10 126 widzów (Ekstraklasa)
- Pogoń Szczecin - Cracovia, 7 833 (Ekstraklasa)
- Lechia Gdańsk - Piast Gliwice, 6 491 widzów (Ekstraklasa)
- Ruch Chorzów - Wigry Suwałki, 5 542 widzów (II liga)
Frekwencja przy Cichej 6 w sezonie 2021/2022:
- Ruch Chorzów - Pogoń Siedlce, 4 589 widzów (59% zapełnienia
- Ruch Chorzów - GKS Bełchatów, 5 502 widzów (71% zapełnienia)
- Ruch Chorzów - Garbarnia Kraków, 5 830 widzów (74% zapełnienia)
- Ruch Chorzów - Chojniczanka Chojnice, 5 870 widzów (75% zapełnienia)
- Ruch Chorzów - Wigry Suwałki, 5 542 widzów (72% zapełnienia)
Średnia: 5 466 widzów (71% zapełnienia)
Ruch Chorzów – Wigry Suwałki 1:0
Kibice Ruchu Chorzów na sobotnim meczu z Wigrami Suwałki przeżywali prawdziwy horror. Niebiescy atakowali bramkę gości, ale bez efektów. Piłka przelatywała m.in. tuż nad poprzeczką obok słupka lub trafiała w słupek. Dopiero w 93. minucie Filip Żagiel, który zastąpił kontuzjowanego Łukasza Janoszkę, trafił do bramki drużyny z Suwałk.
- Dziękuję swoim zawodnikom za wiarę do samego końca. Byliśmy nastawieni, że bramka która wpadnie pozwoli wygrać mecz. Trzeba docenić też klasę rywala bo momentami wyglądało to bardzo dobrze – mówił po meczu trener Ruchu Chorzów, Jarosław Skrobacz (za ruchchorzow.com.pl).
Po tym spotkaniu Ruch Chorzów ma tylko punkt straty do Stali Rzeszów, lidera eWinner 2. ligi.