Dziś kolejka „Elka” jeździ tylko między Stadionem Śląskim a Legendią – Śląskim Wesołym Miasteczkiem. Odcinek uruchomiony w 2013 r. ma długość blisko 2 200 metrów, a do dyspozycji są wygodne 8-osobowe gondole i 4-osobowe kanapy. Brakuje jednak dwóch odcinków historycznej trasy, które teraz zdecydował się odtworzyć samorząd województwa śląskiego.
Najpierw odbudowany zostanie odcinek między Legendią a Planetarium Śląskim
Najpierw odbudowany zostanie odcinek między Legendią – Śląskim Wesołym Miasteczkiem a Planetarium Śląskim. Obecnie trwa drugie postępowanie przetargowe na projekt budowlany odcinka wraz ze stacją kolejki. Oferty można składać do 22 września.
- Odcinek kolejki Elki od Wesołego Miasteczka do Planetarium będzie miał 1800 metrów. Przepustowość pasażerów wyznaczyliśmy na poziomie 900 osób na godzinę. Prędkość kolejki będzie regulowana, od 0 do 5 metrów na sekundę. Ilość wagoników i krzesełek nie została jeszcze do końca sprecyzowana, zakładamy natomiast, że na otwartej trasie to 30 krzesełek i 15 gondoli – informuje Dagmara Piskorz, rzeczniczka prasowa Parku Śląskiego.
Nowy odcinek będzie prowadzony w śladzie po starej trasie „Elki”, nad Śląskim Ogrodem Zoologicznym, co znacznie zwiększy jej atrakcyjność. Szacunkowa wartość budowy tego odcinka to ok. 30 mln zł. To trudniejszy do odbudowania fragment kolejki, bo konieczne jest postawienie nowej stacji. Przy kolejnym odcinku, łączącym Planetarium Śląskie ze Stadionem Śląskim, prace będą prostsze i tańsze. Cała inwestycja ma zostać ukończona do 2023 r.
Starą „Elkę” zamknięto 15 lat temu
Przypomnijmy, że kolej linowa „Elka” została uruchomiona w 1967 r., a jej trasa liczyła prawie sześć kilometrów i składała się z trzech odcinków połączonych w trójkąt między Śląskim Wesołym Miasteczkiem, Planetarium Śląskim i Stadionem Śląskim. Była to najdłuższa kolej nizinna w Europie, a nazwa „Elka” to skrótowiec od Elektryczne Koleje Linowe. Kolejka funkcjonowała w chorzowskim parku przez 38 lat, do roku 2005. Rok później, ze względu na zły stan techniczny podpór, podjęto decyzję o jej likwidacji.
fot. Park Śląski
