„Fala” zostanie odbudowana w dotychczasowej lokalizacji
Na taką informację czekało wielu mieszkańców Chorzowa i okolicznych miast - za trzy lata znów będzie można korzystać z kultowego kąpieliska w Parku Śląsku. „Fala” zostanie odbudowana w swojej dotychczasowej lokalizacji. To ostateczna decyzja – zapewnia Rała Kandziora, rzecznik Parku Śląskiego.
- Lokalizacja przy ul. Siemianowickiej faktycznie procedowana była ze względów komunikacyjnych i problemem z dojazdem do dotychczasowej lokalizacji samochodem. Jednakże walory dotychczasowego miejsca przeważyły, a problem dojazdu planuje się kompleksowo rozwiązać na przykład, poprzez organizację na terenie Parku ekologicznego transportu publicznego za pomocą Ekobusów. Klient mógłby być dowożony z zewnętrznych parkingów na obrzeżach Parku przez tenże ekologiczny transport – tłumaczy rzecznik.
Nowa „Fala” ma być gotowa w maju 2023 roku
Trwają już prace związane z przygotowaniem założeń konkursowych związanych z odbudową „Fali”. W pierwszej fazie planowany jest konkurs architektoniczny na sporządzenie koncepcji nowego kąpieliska i na tej podstawie zostanie wykonana dokumentacja projektowa. Kolejny etapem będzie przetarg na wykonawcę robót. Zakończenie robót budowlanych, wraz z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie, planowane jest na maj 2023 roku. Na odbudowę „Fali” przewidziano 30 mln złotych.
- Zgodnie z założeniami kąpielisko będzie sezonowe, zlokalizowane na obszarze około 3 ha. Dopełnieniem funkcji będzie budowa Parku Wielu Pokoleń, który zlokalizowany będzie m.in. w sąsiedztwie Fali. Będzie obszarem otwartym i niekomercyjnym z elementami wodnych urządzeń zabawowych – dodaje Rafał Kandziora.
Na razie nie wiadomo czy wykorzystane zostaną jakieś elementy starej „Fali” i dopiero po zakończeniu fazy projektowej będzie wiadomo jaka jest koncepcja nowego kąpieliska.
Prezydent Kotala nie musi budować własnego basenu
Marszałkowskie plany odbudowy „Fali” w historycznym miejscu mają jeszcze inny wymiar – w związku z tym władze Chorzowa rezygnują z budowy własnego kąpieliska przy ul. Siemianowickiej. Taka koncepcja pojawiła się cztery lata temu, a budowę basenu na nieużytkach po dawnym parkowym ogrodnictwie zaproponował prezydent Chorzowa, Andrzej Kotala. Teren ten ma dobrą lokalizację, co miało ułatwić dojazd do przyszłego kąpieliska. Inwestorem miało być miasto, a teraz – dzięki planom marszałka województwa – prezydent Kotala został zwolniony ze spełnienia swojej obietnicy o miejskim kąpielisku.
„Fala” został zamknięta pięć lat temu
Po raz ostatni chorzowska „Fala” otwarta była w 2014 roku, choć wtedy kąpielisko lata świetności miało dawno za sobą. Jego teren był okrojony, a część basenów zasypana. Gdy w 1966 roku otwierano „Falę” kąpielisko miało osiem basenów i zajmowało teren 13 hektarów. Był to jeden z największych w Polsce otwartych kompleksów basenowych. Swoją nazwę zawdzięczał sztucznej fali wytwarzanej na jednym z basenów. Chętnie korzystali z niego mieszkańcy Chorzowa i sąsiadujących z Parkiem Śląskim Katowic oraz Siemianowic Śląskich. Nie brakowało także gości z innych miast regionu. „Fala” była czynna także zimą – wtedy działało tam lodowisko. Podczas ostatniego sezonu funkcjonowania chorzowskie kąpielisko odwiedziło 42 tysiące osób. W 2015 roku, z powodu złego stanu technicznego „Fala” została zamknięta.
fot. fotopolska.eu