Chorzowscy kryminalni trafili na trop 21-letniego mieszkańca naszego miasta. Z ich informacji wynikało, że mężczyzna może posiadać znaczne ilości narkotyków, więc zapukali do jego mieszkania.
- Mężczyzna zaskoczony wizytą kryminalnych oświadczył, że nic nie wie na temat jakichkolwiek środków odurzających oraz nie ma ich w jego mieszkaniu – czytamy w komunikacie policji.
W mieszkaniu 21-latka faktycznie nie było żadnych narkotyków, ale policjanci postanowili przeszukać jego miejsce pracy. Okazało się, że był to dobry trop, bo znaleźli tam dwa worki z marihuaną. Można z niej było przygotować 365 działek dilerskich. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu do 10 lat za kratkami.
fot. pixabay.com