Koziołek Lucek od niedawna mieszkał w Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie”, zmarł w nocy z niedzieli na poniedziałek (1 na 2 grudnia 2024 r.). Smutną wiadomość pracownicy chorzowskiego skansenu przekazali w mediach społecznościowych.
- Do tej pory nie potrafimy otrząsnąć się po tym zupełnie niespodziewanym dla nas zdarzeniu. W końcu koziołek jeszcze w weekend był w pełni sił i radośnie witał skansenowych gości – czytamy w komunikacie skansenu.
Koziołek Lucek zmarł z powodu zatrucia
Analiza zootechników, opiekunów zwierząt jak i weterynarza, wykazała, że zwierzę zmarło z powodu zatrucia. Wszystko wskazuje więc na to, że zawinili odwiedzający muzeum.
- Chorzowski skansen to miejsce, którego ważną część stanowią zwierzęta w zagrodach. Nasze wysiłki w postaci tabliczek o niedokarmianiu jak i pracowników, którzy informują o tym na każdym kroku, jak widać nie przez wszystkich są traktowane poważnie – zaznaczają w etnograficznym muzeum.
W chorzowskim skansenie podkreślają, że przebywające tam zwierzęta można karmić jedynie w obecności zootechników, przygotowaną wcześniej paszą, podczas takich atrakcji jak np. weekendowe etnospacery. W każdej innej sytuacji karmienie zwierząt jest zabronione.
- Koziołek Lucek mógł pożyć jeszcze ładnych kilka lat i wraz ze swoimi kozimi przyjaciółmi przeżyć najlepsze chwile wśród skansenowskiej przyrody. Lucku, mamy nadzieję że ten krótki okres który u nas spędziłeś był dla ciebie szczęśliwy i pełen kozich figli – dodają pracownicy chorzowskiego skansenu.
Może Cię zainteresować:
„Karma wraca”, czyli świąteczna zbiórka dla schroniska w Chorzowie
Może Cię zainteresować:
Śląsko Wilijo, czy tradycyjne święta w chorzowskim skansenie
Może Cię zainteresować: