W nocy z piątku na sobotę (17 na 18 marca 2023 r.) dwójka mundurowych z chorzowskiej „jedynki”, czyli komisariatu w Batorym, miała wyjątkowego „nosa” do narkotyków. Już na początku patrolu dzielnicowi zwrócili uwagę na dwójkę osób - młody mężczyzna na widok radiowozu zachowywał się bardzo nienaturalnie. Policjanci postanowili więc ich wylegitymować, a wtedy mężczyzna był już bardzo nerwowy.
- Po chwili powód zachowania 26-latka był już znany. Mundurowi znaleźli u niego folię aluminiową, wewnątrz której był biały proszek. Jak się później okazało, była to amfetamina. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu – informują mundurowi.
„Owocny” partol dwójki chorzowskich dzielnicowych
Po sporządzeniu dokumentacji z zatrzymania dzielnicowi ponownie wyruszyli na patrol. Tym razem zwrócili uwagę na osobowe Volvo, które poruszało się bez zapalonych świateł. Zatrzymali więc samochód do kontroli. W środku było trzech mężczyzn i czuć było charakterystyczny zapach marihuany. Policjanci dokładnie sprawdzono więc wnętrze samochodu, kierowcę oraz pasażerów. Znaleźli marihuanę i amfetaminę.
- Dodatkowo kierowca, który w trakcie kontroli był bardzo pobudzony, został przebadany na zawartość środków odurzających w ślinie. Wynik badania wykazał obecność amfetaminy – dodają mundurowi. Cała trójka mężczyzn w wieku 39 i 26 lat z Chorzowa i Rudy Śląskiej została zatrzymana – dodają w chorzowskiej komendzie.
W trakcie nocnego patrolu dwójka dzielnicowych zabezpieczyła ponad 35 gramów amfetaminy i 10 gramów marihuany. Mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Za posiadanie narkotyków grozi do trzech lat więzienia, a za kierowanie samochodem pod wpływem środka odurzającego do dwóch.
Może Cię zainteresować:
Wjechał w znak i próbował uciekać. Zatrzymano pijanego kierowcę z Chorzowa
Może Cię zainteresować: