Niestety, dziś już nie znajdziemy tego ogłoszenia. Kiedy sprawą zainteresowały się media, informacja zniknęła.
- Ochrona historycznego terenu Parku Śląskiego, jest ważna dla wszystkich. Słyszymy te deklaracje z każdej strony, a tu nagle na kilka dni przed wyborami Miasto Chorzów ogłasza przetarg ustny na kolejną działkę na terenie OPT - alarmuje facebookowy profil Ratujmy Park Śląski.
Głos w tej sprawie zabrał Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa, wydając oświadczenie na temat działki położonej na terenie po MTK.
- 25 września w Biuletynie Informacji Publicznej pojawiła się informacja o zamiarze wyznaczenia do sprzedaży działki na terenie po Międzynarodowych Targach Katowickich. To informacja do ewentualnych spadkobierców lub osób, które mają roszczenia do tej działki. Taka standardowa procedura dotyczy każdej nieruchomości, którą miasto zamierza zagospodarować. Informuję, że miasto Chorzów nigdy nie sprzedawało, ani nie zamierza sprzedawać działek należących do Parku Śląskiego - czytamy w oświadczeniu prezydenta.
Co zawierało kontrowersyjne ogłoszenie?
Poinformowano w nim, że w drodze przetargu ustnego nieograniczonego na sprzedaż wystawiono prawo użytkowania wieczystego przysługujące miastu Chorzów do nieruchomości, stanowiącej własność Skarbu Państwa, położonej w Chorzowie przy ulicy Targowej wraz z przeniesieniem prawa własności usytuowanych na niej budynków. Nieruchomość ta może zostać przeznaczona na cele usługowe, wystawiennicze, targowe, biurowe, konferencyjne, a także gastronomiczne, koncertowe i okolicznościowe. Jej wartość wywoławczą określono na 11 milionów złotych. Określono też, że nieruchomość ta powinna zostać zagospodarowana do 13 października 2022 roku.
Pozornie to jedno z wielu ogłoszeń, jakie znajdziemy w BIPie. Jeżeli dokładnie się temu przyjrzymy i sprawdzimy o jaką działkę chodzi, sprawa nabierze zupełnie innego znaczenia. Przedmiotem przetargu jest bowiem działka nr 1185/68 o powierzchni 37,223 metrów kwadratowych, a zatem teren, na którym niegdyś znajdował się Ośrodek Postępu Technicznego. Usytuowana jest w pobliżu wyburzonych w 2017 roku spodków OPT, perełek architektonicznych zaprojektowanych w duchu architektury kosmicznej m.in. przez Jerzego Gottfrieda. Teren ten sąsiaduje z Parkiem Śląskim, ale należy do miasta.
Jak wyjaśnia prezydent Kotala, nie ogłoszono jeszcze przetargu na sprzedaż wspomnianej działki, a jedynie poinformowano o takim zamiarze. Dlaczego zatem opublikowano takie ogłoszenie wBIP? To konieczność. Przed ogłoszeniem przetargu miasto musi poinformować o swoich planach, a komunikat w tej sprawie powinien przez 21 dni widnieć na stronach chorzowskiego BIPu. Po co? W tym czasie osoby, które posiadają pierwszeństwo zakupu lub mają roszczenia wobec terenu, mogą poinformować o tym magistrat. W dalszej kolejności zapadnie decyzja o sprzedaży działki.
Informacja ta jednak wywołała burzę medialną i zaniepokojenie wśród społeczników.
Po serii artykułów, które ukazały się na łamach prasy drukowanej i na portalach internetowych, ogłoszenie zniknęło. Jak wyjaśnia magistrat, stało się tak dlatego, że pojawiły się nieprawdziwe informacje o tym, że miasto wystawiło działkę na sprzedaż. Jaki będzie finał tej sprawy? Czy miasto zdecyduje się jednak na sprzedaż działki po wyborach? Przekonamy się o tym niebawem.