Nowa atrakcja Parku Śląskiego cieszy się dużą popularnością, ale – jak się okazuje – nie wszyscy odwiedzający Ogród Japoński wiedzą jak się tam zachować. W związku z tym – zaledwie po dwóch tygodniach – ogród trzeba było zamknąć na dwa dni, by przeprowadzić tam prace pielęgnacyjne.
Konieczna była m.in. wymiana wody i oczyszczenie filtrów. W systemie niecek rozmnożyły się tam bowiem glony, a pomogli w tym… odwiedzający ogród. Wbrew zakazom brodzą oni w wodzie i przenoszą fosfor, który sprzyja rozwojowi glonów. Podobnie psy, które właściciele wpuszczają do zbiorników.
Jakie zakazy obowiązują w Ogrodzie Japońskim?
Prace pielęgnacyjne w Ogrodzie Japońskim trwały przez dwa dni - 27 i 28 lipca 2021 r. Jeżeli goście Parku Śląskiego nie dostosują się do obowiązujących tam zasad, to pewnie wkrótce znów trzeba będzie zamknąć ogród. Dlatego władze parku przypominają czego nie wolno tam robić.
- Zamontowaliśmy specjalne tablice, które informują gości o zasadach korzystania z tego obiektu. Było to konieczne, aby uniknąć zanieczyszczenia wody w najbliższej przyszłości – informują pracownicy Parku Śląskiego.
W Ogrodzie Japońskim obowiązuje absolutny zakaz:
- brodzenia w zbiornikach wodnych (skóra, ubrania, buty przenoszą fosfor, który sprzyja rozwojowi glonów)
- pławienia w zbiorniku wodnym zwierząt (psy powinny być prowadzone na smyczy)
- śmiecenia i zanieczyszczania wody (dotyczy to również wrzucania monet na szczęście, bo mogą zapchać system obiegu wody)
- jazdy na rowerze, wrotkach, deskorolce, hulajnodze
- hałasowania (Ogród Japoński jest miejscem, w którym można się wyciszyć i zrelaksować)
- palenia papierosów i picia alkoholu
- używania zdalnie sterowanych urządzeń