W środę, 14 września do użytku zostało oddane boisko, należące do Kompleksu Boisk Sportowych "Kresy". Inwestycja rozpoczęła się w 2021 roku. Odtąd chorzowska młodzież ma do dyspozycji nowe boisko ze sztuczną nawierzchnią i oświetleniem.
- Na co dzień trenują tu młodzi piłkarze z Akademii Piłkarskiej Ruchu Chorzów oraz UKS Ruch Chorzów. Chcemy zapewnić im jak najlepsze warunki do rozwoju, dlatego od wielu lat inwestujemy w znajdującą się tutaj infrastrukturę - mówił podczas otwarcia Andrzej Kotala, Prezydent Chorzowa.
Włodarz podkreślił, iż kilka tygodni temu oddany do użytku został nowoczesny obiekt socjalny z szatniami, kawiarenką oraz pomieszczeniami dla sędziów.
Ponad 2 miliony złotych włożone w inwestycję
Dzięki zainwestowaniu w odpowiednie oświetlenie oraz sztuczną nawierzchnię mecze piłkarskie będą mogły odbywać się również zimą i w godzinach wieczornych. 14 września do użytku oddane zostały cztery boiska, w tym dwa ze sztuczną nawierzchnią. Łączna wartość projektu wyniosła ponad 2 miliony złotych. Jak podkreśla dyrektorka Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu nowe boisko "na Kresach" to nie koniec inwestycji.
- W ostatnich kilkunastu latach "Kresy" zmienił się nie do poznania. Dziś jest to nowoczesny kompleks sportowy, w którym oprócz boisk, znajduje się również trybuna, na której może zasiąść ponad 100 osób, oświetlenie oraz nowoczesna infrastruktura. Na tym jednak nie koniec, ponieważ już teraz przymierzamy się do realizacji kolejnych inwestycji - wyjaśniła podczas otwarcia Alina Zawada, dyrektorka MORiSu.
W minionych miesiącach wymienione zostało także stare ogrodzenie, ciągnące się wzdłuż ulicy Wolności oraz uliczki dojazdowej. Remontowi w najbliższej przyszłości ulegnie jeszcze mur oporowy pomiędzy budynkiem a boiskiem. Dodatkowo ogrodzenie wzdłuż Drogowej Trasy Średnicowej, zostanie odświeżone i pomalowane niebieską farbą.
Szymon Michałek o wątpliwie przeprowadzonej inwestycji
Działacz kibicowski Ruchu Chorzów oraz przedsiębiorca Szymon Michałek skomentował inwestycję przeprowadzaną przy ulicy Wolności w Chorzowie. Jego zdaniem projekt posiada wiele mankamentów.
- Ta inwestycja jak wiele innych w Chorzowie była przeprowadzona wątpliwie. Po pierwsze budynek jest wadliwy, przecieka dach, źle zamontowane stanowiska dla trenerów, którzy mają siedzieć na ławkach przy budynku, a w efekcie i tak piłkarze i trenerzy stoją po drugiej stronie boiska chroniąc się w cieniu drzew. Boisko nie spełnia norm, żeby rozgrywać na nim oficjalne mecze 11 na 11, ponieważ jest zbyt wąskie - uzasadnia Szymon Michałek.
Zdaniem działacza w projekcie nie zaplanowano nawet piłkochwytów, wobec czego kwota budowy tej nieruchomości wzbudziła jego zdziwienie. Jednak punktem kulminacyjnym nieudolności projektu jest fakt, iż po drugiej stronie ul. Wolności, od strony torów kolejowych można było zmieścić jedno pełnowymiarowe i drugie niemal pełnowymiarowe boisko.
- Tymczasem został ten teren sprzedany pod zabudowę mieszkaniową deweloperowi zamykając możliwość rozbudowy infrastruktury Akademii Piłkarskiej. Nowe boisko to sztuczna nawierzchnia, która zastąpiła naturalną. Pomoże to zwiększyć ilość godzin treningowych na płycie, ale nie jest to rozbudowa poprzez zwiększenie ilości boisk, a wymiana "jeden do jednego" - wyjaśnia.
Może Cię zainteresować:
Na stadionie przy Cichej powstała Strefa Legend Ruchu Chorzów
Może Cię zainteresować: