W ciągu kilku ostatnich dni liczba dobowych zakażeń mocno wyhamowała, jednak sytuacja w szpitalach w całej Polsce jest nadal tragiczna. Brakuje łóżek i personelu, chorzy są przewożeni do innych województw.
Coraz więcej osób zakaża się teraz brytyjską wersją koronawirusa, która jest dużo groźniejsza niż ta standardowa. Co prawda trwają szczepienia, do nabrania zbiorowej odporności jest jeszcze daleko. W związku z tym rząd zadecydował przedłużyć obowiązujące obostrzenia.
Restrykcje – do 18 kwietnia 2021 roku
- wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane o powierzchni powyżej 2 000 mkw. - zamknięte
- sklepy o powierzchni powyżej 100 mkw. – limit jedna osoba na 20 mkw.
- kościoły – limit jedna osoba na 20 mkw.
- salony fryzjerskie, salony urody – zamknięte
- przedszkola i żłobki – zamknięte (za wyjątkiem opieki nad dziećmi medyków, żołnierzy czy służb mundurowych)
- obiekty sportowe – tylko dla osób uprawiających sport zawodowo
Oprócz tego obowiązują dotychczasowe obostrzenia np. te dotyczące restauracji. W przyszłym tygodniu czeka nas kolejna konferencja, na której dowiemy się o następnych postanowieniach władz.
fot. pixabay.com