„Elka” była zamknięta z powodu zagrożenia koronawirusem
Parkowa kolejka nie działała od połowy marca, kiedy to w związku z zagrożeniem koronawirusem Park Śląski ograniczył możliwość korzystania ze znajdujących się na jego terenie atrakcji. Później, zgodnie z rządowym rozporządzeniem, wprowadzonocałkowity zakaz wstępu do parku. Od 20 kwietnia znów można korzystać z lasów, zieleńców i parków, ale „Elka” do tej pory była nieczynna.
Na ponowne uruchomienie „Elki” trzeba było czekać ponad miesiąc
W końcu można także korzystać z Kolejki Linowej „Elka”, ale należy przy tym przestrzegać obostrzeń i stosować się do zaleceń – m.in. podczas przejazdu należy zakrywać nos i usta, wcześniej zdezynfekować ręce a w kolejce oczekującej na przejazd zachować bezpieczną odległość 2 metrów. Do dwóch ograniczona została także liczba osób, które mogą korzystać z jednej gondoli lub kanapy. Park Śląski zapewnia, że pojazdy są dezynfekowane każdego dnia po zakończeniu ruchu pasażerskiego.
„Elka” to jedna z największych atrakcji Parku Śląskiego
Kolejka Linowa „Elka” to jedna z największych atrakcji Parku Śląskiego. Po raz pierwszy została oddana do użytku w 1967 r. Była to najdłuższa nizinna kolej linowa w Europie - jej długość wynosiła 5 539 metrów, a trasa składała się z trzech odcinków. W 2007 roku stara kolejka została wyłączona i rozebrana z powodu złego stanu technicznego.
Nową „Elkę” uruchomiono dopiero w 2013 roku, niestety tylko na jednym odcinku – od Stadionu Śląskiego do Śląskiego Wesołego Miasteczka. Długość trasy to tylko nieco ponad 2 km, ale jest to jedyna w Polsce kolejka działająca w systemie mieszanym. Do dyspozycji użytkowników są zarówno kanapy, jak i gondole.
fot. Park Śląski