Po trudnym meczu Ruch Chorzów wygrał 3:2
Choć Niebiescy w pierwszej połowie radzili sobie słabo, to zaliczyli piątą wygraną z rzędu. Na początku spotkania lepiej radziła sobie Stal Brzeg, ale to Ruch zdobył pierwszą bramkę. W 21. minucie do siatki trafił Konrad Kasolik. Trzy minuty później, po strzale Damiana Celucha, było już jednak 1:1. Osiem minut później, po kolejnym golu Celucha, Stal Brzeg prowadziła. Tuż przed przerwą na 2:2 wyrównał Mariusz Idzik. W drugiej połowie Niebiescy radzili sobie już o wiele lepiej, ale na kolejną bramkę trzeba było trochę poczekać. Dopiero w 80. minucie zwycięstwo zapewnił Ruchowi Daniel Paszek i spotkanie ze Stalą zakończyło się wynikiem 3:2.
– Pod kątem pierwszych 45 minut to był bardzo trudny mecz, słabsza pierwsza połowa, ale dobrze że strzeliliśmy drugą bramkę i schodziliśmy z remisowym wynikiem. Druga połowa to już nasza dominacja, było kilka sytuacji żeby strzelić bramkę. Szkoda że tak późno i szkoda, że nie strzeliliśmy na 4 :2, ale cieszymy się, bo to był niewygodny rywal, który gra dobrze w tej rundzie i cieszą nas te trzy punkty – dla TV Niebiescy mówił Łukasz Bereta, trener Ruchu Chorzów.
Niebiescy uciekli rywalom
Niebiescy zdobyli u siebie kolejne trzy punkty i uciekli rywalom. W środę Ślęża Wrocław przegrała w Pniówkiem Pawłowice, a w sobotę druga drużyna Zagłębia Lubin pokonała Polonię Bytom. Dzięki temu Ruch Chorzów ma na koncie o 3 punkty więcej od wrocławskiej Ślęży i o 5 więcej od bytomskiej Polonii. W środę, 21 października, Niebiescy podejmą u siebie Zagłębie II Lubin. To będzie kolejny mecz, który odbędzie się bez udziału publiczności.
https://www.youtube.com/watch?v=M7mXmqLFfSM&feature=emb_logo
fot. ruchchorzow.com.pl