Pierwsza przejażdżka motocyklem i… zabrane prawo jazdy. Kierowca miał ciekawe wytłumaczenie

Mundurowi z chorzowskiej drogówki zatrzymali motocyklistę, który w obszarze zabudowanym pędził 115 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem i na trzy miesiące stracił prawo jazdy. Miał ciekawe wytłumaczenie.

Sezon motocyklowy rozpoczął się na dobre. Miłośnicy jednośladów wyciągnęli swoje „rumaki” z garaży i pędzą przez wioski i miasta. Często o wiele za szybko. Tak było w Chorzowie, gdzie motocyklista w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość prawie dwukrotnie. Wynik pomiaru wskazał 115 km/h.

- Trzydziestosześciolatek swoje zachowanie tłumaczył pierwszą przejażdżką po zimowej przerwie. Przyznał jednocześnie policjantom, że „przesadził” z prędkością – mówi mł. asp. Karol Kolaczek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie.

Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1,5 tys. zł i stracił prawo jazdy na trzy miesiące. - Pamiętajmy, że jazda motocyklem wymaga nie tylko umiejętności, ale i zdrowego rozsądku – zaznaczają mundurowi z Chorzowa.

Policjanci skontrolowali miejskie autobusy Czasem strach do nich wsiadać

Może Cię zainteresować:

Policjanci skontrolowali miejskie autobusy. Czasem strach do nich wsiadać!

Autor: Redakcja

29/05/2023

Podziękowania dla mundurowych z Chorzowa

Może Cię zainteresować:

Podziękowania dla mundurowych z Chorzowa. Pomogli kierowcy ciężarówki na DTŚ

Autor: Redakcja

24/05/2023

Subskrybuj chorzowski.pl

google news icon