Do zdarzenia doszło we wtorek, 19 października 2021 r., w trakcie działań „trzeźwość” prowadzonych przez mundurowych z chorzowskiej drogówki. Na ul. Maciejkowickiej policjanci chcieli skontrolować kierowcę Peugeota, a ten najpierw zwolnił, a później ominął policjantów i zaczął uciekać.
Funkcjonariusze drogówki ruszyli za nim w pościg, a informacja o tym trafiła do policjantów z Chorzowa i miast ościennych. Jak relacjonują mundurowi kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, a podczas ucieczki uszkodził inny samochód, którego kierowca zjechał na pobocze i się zatrzymał.
- Uciekinier był tak zdeterminowany, że gdy w Bytomiu tamtejsi policjanci zajechali mu drogę, a goniący go chorzowscy mundurowi zablokowali mu możliwość ucieczki, ten uderzył w policyjny radiowóz. Mundurowi podbiegli do pojazdu i obezwładnili kierowcę – czytamy w komunikacie chorzowskiej policji.
Okazało się, że uciekinier to nietrzeźwy 69-latek. Badanie wykazało u niego ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo miał też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Policja przypomina, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej od 2017 roku jest przestępstwem i grozi za to do 5 lat więzienia. Kierowca nie uniknie również odpowiedzialności za wykroczenia, których dopuścił się podczas ucieczki.