Osiedle Oswaldów w Chorzowie oddalone jest od innych części miasta i choć dzieci tu nie brakuje, to nie mają się gdzie bawić. Mieszkańcy osiedla marzą o placu zabaw, a w ich imieniu, z prośbą o jego budowę, do prezydenta miasta zwrócił się radny Szymon Piecha.
- Mieszkańcy osiedla często muszą zabierać swoje dzieci na place zabaw zlokalizowane poza dzielnicą. Stworzenie placu zabaw na tym terenie znacznie zwiększy atrakcyjność tej części miasta – czytamy w interpelacji radnego.
Wiceprezydent Michalik: Chorzów nie ma możliwości realizowania nowych inwestycji
Wskazano nawet odpowiednie miejsce - obok boiska przy ul. Łagiewnickiej 110. Działka należy w całości do miasta, więc budowę place zabaw można zacząć choćby zaraz. Jest jednak pewien problem - miejski budżet.
- Ze względu na obecną sytuację finansową miasta Chorzów nie ma możliwości realizowania nowych inwestycji – wskazuje Marcin Michalik, zastępca prezydenta Chorzowa.
W odpowiedzi dodaje jednak, że Wydział Inwestycji Komunalnych przygotuje kosztorys inwestycji i ujmie taki plac zabaw w wykazie planowanych zadań inwestycyjnych. Jest jednak pewien haczyk.
- Termin realizacji zadania uzależniony będzie od możliwości finansowych miasta Chorzów w kolejnych latach – czytamy w piśmie wiceprezydenta Michalika.
Wszystko wskazuje więc na to, że zanim na osiedlu Oswaldów powstanie plac zabaw, to dzieci zdążą już dorosnąć.
fot. Pixabay, Google