Zatrzymany 32-latek to nie był drobny diler. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli ponad 460 porcji marihuany i 850 działek dilerskich amfetaminy.
- Całe mieszkanie było przerobione na profesjonalną plantację. W środku znajdowało się ponad 460 krzewów w różnej fazie wzrostu, z których można było uzyskać około 12 kg marihuany – czytamy w komunikacie policji.
Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania i wytwarzania narkotyków. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, ale w więzieniu może posiedzieć o wiele dłużej.
fot. KMP w Chorzowie