W poniedziałek rano (22 sierpnia 2022 r.) na ul. Wolności w Chorzowie policjanci zauważyli Forda Transita, którego kierowca zignorował znak zakazu ruchu. Podczas kontroli wyczuli od niego alkohol, a badanie alkomatem wykazało ponad 0,7 promila. Mundurowi zatrzymali prawo jazdy 47-latka, a jego samochód został odholowany na parking.
Rano 0,7 promila, w nocy 1,20 i… ciągle za kierownicą
To jednak nie koniec „przygód” kierowcy. Zamiast wytrzeźwieć, pił dalej i znów wsiadł za kółko. Tego samego dnia w nocy dyżurny z chorzowskiej „dwójki” odebrał zgłoszenie o nietypowym zachowaniu jednego z klientów stacji paliw. Skierowani na miejsce mundurowi ustalili, że mężczyzna znajduje się pod wpływem alkoholu. Okazało się, że to ten sam, który został zatrzymany rano.
- Z monitoringu wynikało, że przed chwilą na stację paliw przyjechał swoim zaparkowanym obok pojazdem. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało ponad 1,20 promila – informują policjanci.
Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Sąd może także orzec co najmniej trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.