To nie tak miało być. Końcówka sezonu eWinner 2. ligi w wykonaniu Ruchu Chorzów jest co najmniej słaba. Klub z Cichej zaliczył jedną porażkę i dwa remisy. W trzech ostatnich meczach nie strzelił ani jednej bramki. - To jest coś, co nam się wcześniej nie zdarzało – po meczu ze Zniczem Pruszków powiedział Jarosław Skrobacz, trener Ruchu Chorzów.
- Jeśli chcemy marzyć o czymś więcej, to nasza forma musi pójść w górę. Mamy tydzień, żeby przygotować się do kolejnego meczu – dodał trener Skrobacz.
Słaba forma Niebieskich to m.in. efekt problemów kadrowych. - Każde przyjście na trening, to są pytania czy ktoś dzwonił, czy ktoś następny nie zostaje w domu. Trudno mi teraz powiedzieć, jak będziemy wyglądać „personalnie”. Mam nadzieję, że to wszystko się kończy – zaznaczył trener Ruchu.
Chcemy awansować – mówią na Cichej
Po fatalnej końcówce sezonu wśród kibiców Niebieskich rodzą się pytania czy klub w ogóle chce awansować. Są też sugestie, że piłkarze nie dostają na czas wynagrodzenia. W mediach społecznościowych odpowiedział na to Marek Godziński, nazywany na Cichej „człowiekiem-orkiestrą”.
- Tak płacimy w terminie. Tak chcemy awansować. Tak mamy słabszy okres. Tak wieRzymy w tą drużynę… Tak jestem dumny z naszych Kibiców za frekwencję, doping i wsparcie Mokrego – napisał Godziński, a podano to też na oficjalnej stronie klubu w mediach społecznościowych.
Czy Ruch Chorzów stać na awans? No to pytanie w wywiadzie dla portalu Ślązag odpowiedział Seweryn Siemianowski, prezes Ruchu Chorzów. Stwierdził, że w wyższej lidze są większe dotacje, więc klub sobie poradzi. - Oczywiście pod warunkiem, że nie zmniejszy się wsparcie kibiców, sponsorów, miasta czy pozostałych udziałowców. Najpierw trzeba jednak ten cel osiągnąć, a to z pewnością nie będzie łatwe – dodał prezes Ruchu.
Do końca sezonu eWinner 2. ligi zostały trzy kolejki. Na bezpośredni awans mogą liczyć tylko dwie pierwsze drużyny. Pewna awansu jest już Stal Rzeszów, która ma 72 punkty. Na drugim miejscu jest Chojniczanka Chojnice, która ma 64 punkty. Ruch Chorzów ma 58 i wszystko wskazuje na to, że o 1. ligę będzie walczył w barażach.