Rezerwy Zagłębia Lubin na Cichej nie miały żadnych szans. Ruch Chorzów prowadził od 20. minuty, po rzucie karnym pewnie wykorzystanym przez Mariusza Idzika. Najlepszy strzelec Niebieskich dołożył kolejną bramkę z rzutu wolnego w 49. minucie. Zaś w 79. minucie, z rzutu rożnego, trafił do bramki Miedziowych Mateusz Winciersz. Tuż przed końcem spotkania, w 90. minucie, wynik na 4:0 ustalił Michał Mokrzycki.
Łukasz Bereta: Graliśmy z bardzo dobrym rywalem
- Jest satysfakcja. Tym bardziej, że graliśmy z bardzo dobrym rywalem, który pokonał Polonię Bytom czy zremisował ze Ślęzą Wrocław. Zagrał też dobre zawody z Kluczborkiem. Cieszę się, że dobrze weszliśmy w mecz, mimo tego, że w pierwszej połowie nie było takiej przewagi, ale z każdą minutą ta przewaga rosła. Znowu zagraliśmy na zero z tyłu i dobrze presowaliśmy, zamykaliśmy rywali przy ich otwarciu gry – dla TV Niebiescy mówił Łukasz Bereta, trener Ruchu Chorzów.
Ruch Chorzów umocnił się na pozycji lidera
Ruch Chorzów, po szóstym zwycięstwie z rzędu, umocnił się na pozycji lidera. Niebiescy mają już 5 punktów przewagi nad Ślężą Wrocław i 8 nad Polonią Bytom. W najbliższy weekend zespół z Chorzowa pauzuje. Wrocławianie zagrają na wyjeździe z Rekordem Bielsko-Biała, a bytomska Polonia z Foto-Higieną Gać.
fot. ruchchorzow.com.pl