Ruch Chorzów w swojej grupie ma dwóch głównych rywali do awansu - Polonię Bytom i Ślęzę Wrocław. Na razie najbliżej zrealizowania planu są Niebiescy, dwóm pozostałym drużynom w ostatniej kolejce powinęły się nogi.
Ruch Chorzów – Foto-Higiena Gać 4:0
Piłkarze z Chorzowa od początku spotkania dominowali na boisku, choć na bramkę trzeba było czekać 31 min. Jako pierwszy celnym strzałem popisał się Michał Biskup, nowy nabytek Niebieskich. Kolejne gola padały już po przerwie. W 47. minucie do bramki gości trafił Bartłomiej Kulejewski, w 59. Łukasz Janoszka, a w doliczonym czasie (90+3 min.) Michał Mokrzycki.
- Jestem zadowolony, wygrywamy 4:0. Na pewno mankamenty były. Szczególnie w pierwszej połowie tych sytuacji było mało, ale chciałbym po każdym meczu mieć tyle jakiś tam uwaga co do gry, wygrywać na zero z tyłu i mieć 7:0 bilans bramek po dwóch meczach – mówił po spotkaniu trener Ruchu Chorzów, Łukasz Bereta (za TV Niebiescy).
Ruch Chorzów ma osiem punktów przewagi
Po tym spotkaniu Ruch Chorzów umocnił się na pozycji lidera i ma osiem punktów przewagi nad drugą w tabeli Polonią Bytom. Rywale z sąsiedniego miasta, w pierwszym dla nich meczu rundy wiosennej, przegrali z Gwarkiem Tarnowskie Góry 1:0. Ślęzę Wrocław, która ma dziewięć punktów straty do Niebieskich, 2:1 pokonał Pniówek Pawłowice.
Ruch Chorzów ma doskonały początek rudny wiosennej, ale dotychczas miał łatwych rywali. Trudniejsze mecze dopiero przed piłkarzami Niebieskich.
- Czekamy na te wszystkie mecze z Polonią, ze Ślęzą, Goczałkowicami, Pniówkiem. Aczkolwiek punkty, to punkty - one budują tabelę. Dzisiaj my mamy po dwóch kolejkach sześć punktów, tak jak zakładaliśmy, nie straciliśmy bramki – podkreślił trener Ruchu (za TV Niebiescy).
Kolejne spotkanie nie powinno jednak sprawić wiele problemów. Ruch Chorzów zmierzy się na wyjeździe z Wartą Gorzów Wielkopolski, która zajmuje 14. miejsce w tabeli.
https://www.youtube.com/watch?v=2rqjaWlwcZk
fot. ruchchorzow.com.pl
