Pierwszą bramkę na Cichej zdobyli piłkarze ze Świętochłowic, w 10 min. celnie strzelił Bartosz Nawrocki. Ruch Chorzów szybko jednak wyrównał, a do bramki Śląska trafił w 16 min. Jakub Siwek. Niebiescy atakowali przez całe spotkanie, ale nie udało im się zdobyć kolejnej bramki i po 90 minutach było 1:1.
W rzutach karnych Niebiescy strzelali bezbłędnie
W Pucharze 100-lecia Śląskiego Związku Piłki Nożnej nie ma dogrywek i do wyłonienia zwycięzcy półfinałowego spotkania konieczne były rzuty karne. Piłkarze Ruchu strzelali bezbłędnie, a bramki zdobyli: Bartłomiej Kulejewski, Piotr Kwaśniewski, Daniel Paszek i Mateusz Duchowski. Jedno trafienie dla Śląska zaliczył Kamil Ściętek i po rzutach karnych było 4:1 dla Niebieskich.
- Mecz nie był prosty. Śląsk Świętochłowice to taka drużyna, która nam nie leży. Rok temu przegraliśmy, teraz chcieliśmy wygrać, ale wiadomo, że mamy mecz w sobotę i też o nim myśleliśmy. Mieliśmy kilka sytuacji, żeby ten mecz już pierwszej połowie rozstrzygnąć na naszą korzyść. W drugiej połowie, z biegiem czasu, mieliśmy coraz większą przewagę i szkoda, że nie strzeliliśmy tej drugiej bramki – mówił dla TV Niebiescy Łukasz Bereta, trener Ruchu Chorzów.
W finale Ruch Chorzów zmierzy się z Ruchem Radzionków
W finale Pucharu 100-lecia Śląskiego Związku Piłki Nożnej Ruch Chorzów zmierzy się z Ruchem Radzionków, który pokonał w półfinale Szombierki Bytom 2:1. Finałowe spotkanie rozegrane zostanie 11 listopada.
fot. ruchchorzow.com.pl