Ruch Chorzów w miniony weekend rozegrał pierwszy sparing i rozbił II-ligową rezerwę Śląska II Wrocław 5:0. Jedną z bramek strzelił zawodnik testowany, a niedługo później kibice poznali jego personalia. To Michał Biskup, który przez kilka lat w ogóle nie grał w piłkę.
23-latek w przeszłości robił duże postępy w barwach GKS-u Tychy. Wiązano z nim duże nadzieje i jako nastolatek rozegrał dziewięć meczów na poziomie I i II ligi. Potem jednak zniknął i wydawało się, że już na dobre dał sobie spokój z grą w piłkę. Dopiero tej zimy postanowił spróbować jeszcze raz.
- Sprawdzaliśmy Michała od początku okresu przygotowawczego. Mimo dłuższej przerwy w grze, pokazywał się na treningach z bardzo dobrej strony, nie odstawał od reszty zespołu, a w sobotnim sparingu ze Śląskiem strzelił bramkę. Imponuje siłą, ma bardzo dobre warunki fizyczne. W Ruchu trwa czas odbudowy, Michał także dostaje od nas szansę odbudowy sportowej, widzimy w nim potencjał - mówi trener Łukasz Bereta na oficjalnej stronie.
Biskup na tyle spodobał się szkoleniowcowi, że w poniedziałek podpisał kontrakt. Na razie do 30 czerwca 2022 roku, więc ma czas, aby przypomnieć o sobie kibicom. Co ciekawe, w przeszłości rozegrał trzy spotkania w reprezentacji Polski U-17, co tylko potwierdza, że był w nim duży potencjał.
To oczywiście nie koniec zimowych wzmocnień "Niebieskich". Jak informuje dziennik "Sport" i portal niebiescy.pl, klub z Chorzowa jest zainteresowany podpisaniem umów z Maciejem Styrczulą i Tomaszem Mamisem. Pierwszy to bramkarz Podhala Nowy Targ, a drugi ostatnio grał w Polonii Nysa i może zastąpić Mateusza Winciersza na prawej pomocy. Na celowniku Ruchu jest jeszcze Rafał Adamek z Pniówka Pawłowice Śląskie.
Transfery Ruchu Chorzów - zima 2021.
- Piotr Wyroba (Rekord Bielsko-Biała)
- Michał Biskup (wolny zawodnik)
fot. Ruch Chorzów