W nocy z niedzieli na poniedziałek (3 na 4 kwietnia 2022 r.) gościowi jednego z chorzowskich barów skradziono telefon. Był to smartfon o wartości 9 tys. złotych, więc strata była duża. Poszkodowany zgłosił więc kradzież policjantom z chorzowskiej „dwójki” i okazało się, że w telefonie była zainstalowana aplikacja, która pomogła złapać złodzieja.
- W przypadku bezprawnej próby złamania haseł miała ona za zadanie automatycznie zrobić zdjęcie i wysyłać je na wskazane konto. Po sprawdzeniu okazało się, że pokrzywdzony dysponuje idealnym wizerunkiem złodzieja, którego rozpoznał jeden z dzielnicowych – informuje asp. szt. Sebastian Imiołczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie.
Mężczyzna został zatrzymany, ale okazało się, że zdążył sprzedać kradziony telefon w lombardzie. Mundurowi udało się go jednak odzyskać telefon, a złodziej usłyszał już zarzut.