Prezydent Chorzowa zapowiadał, że miasto odkupi część kwiatów
Dla wielu sprzedawców i producentów kwiatów okres Wszystkich Świętych to czas największych zysków. Jak co roku od dawna przygotowywali się do tego święta i gromadzili zapas towaru. Tuż przed, w piątek 30 października po godz. 15.30 , zostali jednak zaskoczeni decyzją rządu o zamknięciu cmentarzy na trzy dni. Następnego dnia zareagował prezydent Chorzowa Andrzej Kotala, który w mediach społecznościowych zaapelował o pomoc dla przedsiębiorców.
- Zachęcam Państwa do robienia zakupów u przycmentarnych sprzedawców, by chociaż częściowo wspomóc nasz lokalny biznes, który decyzją rządu skazany jest na poniesienie dużych strat. (...) Przyznaję, że jestem bardzo zbulwersowany bezmyślnymi działaniami rządu, a przede wszystkim tym kompletnym chaosem decyzyjnym – napisał prezydent Kotala.
Prezydent Chorzowa poinformował również, że miasto w miarę możliwości odkupi część kwiatów od chorzowskich przedsiębiorców. Później dodał, że informacja o pomocy sprzedającym pojawi się we wtorek, 3 października, na facebook’owym profilu miasta. Jak się okazało na razie ta pomoc to jedynie oddanie przedsiębiorcom chorzowskiego rynku, gdzie 5 października odbędzie się targ kwiatów.
Na razie będzie tylko targ kwiatów na chorzowskim rynku
- W czwartek w godzinach 10:00 do 17:00 bezpłatnie oddajemy rynek chorzowskim sprzedawcom kwiatów. Wystawią się oni z niesprzedanymi do tej pory roślinami, a Wy będziecie mogli ich wesprzeć kupując kwiaty w centralnym punkcie miasta – czytamy na profilu miasta.
Urząd Miasta zapowiada jednak, że będzie inna pomoc i urzędnicy kontaktują się już w tej sprawie z chorzowskimi ogrodnictwami. Szczegółów na razie jednak nie podano.