W poniedziałek, 13 czerwca 2022 r., podczas rutynowego patrolu na ul. Chopina w Chorzowie uwagę policjantów z drogówki zwrócił kierujący skuterem. Mężczyzna na widok radiowozu nagle zawrócił. Funkcjonariusze ruszyli za nim i próbowali go zatrzymać do kontroli. Kierowca zaczął jednak uciekać i nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe.
- W pewnym momencie utracił panowanie nad swoim motorowerem, doprowadzając do kolizji z innym pojazdem. Wtedy próbował jeszcze uciekać pieszo, ale szybko został dogoniony i zatrzymany przez policjantów – informuje asp. szt. Sebastian Imiołczyk z chorzowskiej policji.
Alkohol i narkotyki to dopiero początek...
Od 31-letniego mężczyzny czuć było alkohol, co potwierdziło badanie alkomatem. Także badanie narkotesterem dało pozytywny wynik. To był jednak dopiero początek.
- Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że tablice rejestracyjne, które były założone na motorowerze, pochodzą z innego pojazdu, a mężczyzna jest poszukiwany celem odbycia kary – dodają policjanci.
Chorzowianin został zatrzymany. Mundurowi ustalili także, że może mieć na swoim koncie co najmniej kilka kradzieży paliwa. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Tylko za niezatrzymanie się do kontroli drogowej może trafić za kraty na pięć lat.