Wybory samorządowe powinny się odbyć już jesienią 2023 r., ale ich termin nakładał się z terminem wyborów parlamentarnych, więc rządzące wówczas Prawo i Sprawiedliwość zdecydowało o przedłużeniu kadencji samorządów do 30 kwietnia 2024 r. W związku z tym, zgodnie z Kodeksem wyborczym, wybory samorządowe muszą się odbyć między 31 marca a 23 kwietnia 2024 r.
Termin wyborów samorządowych ogłasza premier. Donald Tusk, pytany o to na konferencji po posiedzeniu rządu, stwierdził, że najbardziej prawdopodobna data wyborów to 7 kwietnia 2024 r. Dwa tygodnie później, 21 kwietnia 2024 r., miałaby się odbyć ewentualna druga tura.
W Chorzowie zamiast 25 będzie tylko 23 radnych
Liczbę radnych wybieranych m.in. do Rady Miasta Chorzów na kadencję 2024-2029 podano w zarządzeniu wojewody śląskiego z 9 listopada 2023 r. Określa się ją „na podstawie ustalonej w Centralnym Rejestrze Wyborców liczby mieszkańców tej gminy na koniec kwartału poprzedzającego rozpoczęcie okresu, w którym wybory mają zostać przeprowadzone”. W obecnej kadencji w Chorzowie jest 25 radnych, w kolejnej będzie ich tylko 23.
Grzegorz Krzak, radny Prawa i Sprawiedliwości, w interpelacji do prezydenta miasta, pytał czy w związku z tym zarządzeniem i dostosowaniem liczby mandatów przypadających na poszczególne okręgi wyborcze w Chorzowie i ewentualne zmiany granicy tych okręgów jest planowane spotkanie radnych ugrupowań obecnej kadencji.
Sekretarz Miasta, Krzysztof Karaś, poinformował w odpowiedzi, że okazja do omówienia tego tematu będzie na najbliższej sesji Rady Miasta, którą zaplanowano na 25 stycznia 2024 r. Stwierdził jednak, że nie ma potrzeby zmiany granic okręgów wyborczych.
- Zgodnie z informacją Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach, po analizie danych dotyczących liczby mieszkańców i wyborców w poszczególnych okręgach wyborczych Chorzowa, konieczne jest zmniejszenie liczby mandatów z 6 na 5 w okręgu nr 2 oraz z 7 na 6 w okręgu nr 3 – wyjaśnił sekretarz.
Okręg nr 2 obejmuje centrum miasta, a okręg nr 3 m.in. część Chorzowa Batorego oraz Klimzowiec. Krzysztof Karaś, w odpowiedzi na interpelację radnego Krzaka, stwierdził także, iż „zmiana granic i siedzib obwodowych komisji wyborczych jest niezwykle trudnym i ryzykownym działaniem, gdyż mieszkańcy od lat przyzwyczajeni są do miejsc, w których głosują”.
Może Cię zainteresować:
Prezydent Kotala zarabia prawie dwa razy więcej niż dotychczas! Radni też dostali podwyżki!
Może Cię zainteresować:
Oficjalne wyniki wyborów. W Chorzowie zdecydowane zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej
Może Cię zainteresować: