W podobozie Bismarckhutte więziono co najmniej 200 osób
Niemiecki obóz funkcjonował na terenie dzisiejszego Chorzowa Batorego od września 1944 r. do połowy stycznia 1945 r. Składał się z kilku drewnianych i murowanych baraków. Przebywało tam co najmniej 200 więźniów, głównie narodowości żydowskiej, pochodzący m.in. z Polski, Belgii, Holandii, Francji czy Czechosłowacji. Więźniowie pracowali w pobliskiej hucie przy produkcji broni. Nie wiadomo ile osób zmarło w tym obozie. Jak przyznaje inicjator budowy pomnika, Grzegorz Rosengarten, niewiele osób w Chorzowie wie, że istniał tu podobóz Bismarckhutte.
- Chcemy upamiętnić w ten sposób ofiary niemieckich obozów i pracy przymusowej na terenie Chorzowa i przypomnieć, czy też uświadomić mieszkańcom miasta, że na tym terenie działała jedna z kilkudziesięciu filii obozu w Auschwitz. Dziś w tym miejscu jest osiedle mieszkaniowe. Potrzebny jest taki widoczny znak pamięci - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Grzegorz Rosengarten.
Odsłonięcie pomnika zaplanowano na 25 maja 2020 r.
Pomnik będzie odsłonięty 25 maja, kiedy przypada, ustanowiony przez Parlament Europejski, Międzynarodowy Dzień Bohaterów Walki z Totalitaryzmem. Już jutro, w 75. rocznicę wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz, w Chorzowie odbędzie się nabożeństwo ekumeniczne i uroczystość w miejscu, w którym stanie monument. Pod fundamentem pomnika złożona zostanie kapsuła z próbkami ziemi udostępnionymi z terenów byłych niemieckich nazistowskich obozów w Grossrosen, Dachau Mauthausen i Ravensbrueck.
Pomnik będzie przedstawiał dłoń wspartą o drut kolczasty
Monument, wykonany z surowego betonu, będzie mieć formę dłoni wspartej o drut kolczasty. Autorem pomnika jest tyski rzeźbiarz Tomasz Wenklar.
- Jestem pod wrażeniem wrażliwości artysty i tego dzieła - prostota formy, klarowność przekazu, jego uniwersalność niebudząca kontrowersji historycznych, religijnych czy narodowościowych. Pomnik nawiązuje do sztuki plakatu - zamknięta forma kojarzy się z klatką, a palce z betonowymi słupami ogrodzenia obozu" - powiedział PAP Grzegorz Rosengarten.
Budowę pomnika sfinansuje Instytut Pamięci Narodowej.
źródło: PAP
fot. www.auschwitz.org