Szymon Michałek będzie nowym prezydentem Chorzowa. Już w pierwszej turze wyborów zdobył 54,67 proc. głosów i pokonał m.in. urzędującego od 2010 roku Andrzeja Kotalę. Na pierwszym powyborczym spotkaniu z dziennikarzami nie ukrywał zaskoczenia z wyniku wyborów.
- Cieszymy się. Nie spodziewaliśmy się zwycięstwa w pierwszej turze, tym bardziej jesteśmy zadowoleni, ale i zaskoczeni – mówił Szymon Michałek.
Nowy prezydent Chorzowa chce współpracować z Koalicją Obywtaleską oraz Prawem i Sprawiedliwością
Nowy prezydent Chorzowa stwierdził, że o jego zwycięstwie zdecydowały „szczerość, otwartość, skupienie się na programie, a nie na szumie medialnym”. Zwycięstwo jest jednak niepełne, bo w wyborach do Rady Miasta Chorzów najwięcej mandatów zdobyła Koalicja Obywatelska, która będzie mieć 10 radnych. Komitet Szymona Michałka zdobył 9 mandatów, a Prawo i Sprawiedliwość 4 mandaty. Nowy prezydent Chorzowa zaznaczył, że będzie chciał współpracować zarówno z KO, jak i z PiS.
- W zależności od tego, jak poważnie do tego podejdą moi samorządowi oponenci. Chciałbym na pewno współpracować na rzecz Chorzowa zarówno z jedną, jak i z drugą stroną. Trzeba uszanować wybór chorzowian – zaznaczył Michałek.
Na początku nowy prezydent Chorzowa zamierza się przyjrzeć finansom miasta. - Na pewno chciałbym przeprowadzić audyt. To mi pomoże podejmować dalsze decyzje. Na pewno zaczniemy od audytu finansowego. Oczywiście jeśli chodzi o kwestie dochodowe, z podatków, ale też gdzie i w jaki sposób zostały wydane pieniądze. Tym chciałbym się zająć – mówił dziennikarzom.
Szymon Michałek zaznaczył, że przed nim dużo nauki „samorządowej”, bo jest człowiekiem z „biznesu prywatnego”. - Teraz idę do finansów publicznych. Na pewno będę się skupiał na tym, żeby jak najlepiej podejmować decyzje, na bazie tego co zobaczymy wchodząc do miasta i robiąc audyt – dodał.
Co z nowym stadionem Ruchu Chorzów?
Nowy prezydent Chorzowa znany jest m.in. z zaangażowania w starania o budowę nowego stadionu Ruchu Chorzów. Na spotkaniu z dziennikarzami zaznaczył, że zrobi wszystko, żeby ten stadion powstał, ale „nie ma zamaru podać konkretnych dat”.
- Będziemy od początku pracowali nad tym, żeby pozyskać środki z Ministerstwa Sportu, dlatego bardzo zależałoby mi na spotkaniu z ministrem Nitrasem. W zależności od tego, czy będzie wyrażał zgodę na finansowanie, czy nie, będziemy podejmowali dalsze kroki. Jeżeli tak, będzie to prostsze i szybsze. Jeżeli nie, to będziemy to robili własnym sumptem i trochę dłużej to potrwa - stwierdził Szymon Michałek.
Przypomnijmy, że rządowe wspacie dla budowy nowego stadionu Ruchu Chorzów przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r. obiecał ówczesny premier Mateusz Morawiecki z PiS. Taką deklarację złożył po spotkaniu z Szymonem Michałkiem. Pieniędzy na nowy stadion przy Cichej nadal nie ma.
Może Cię zainteresować:
Niebieski koń wyborów. Kim jest Szymon Michałek, nowy prezydent Chorzowa?
Może Cię zainteresować: