Policjanci z Chorzowa uzyskali informację, że jeden z mieszkańców miasta może posiadać w swoim mieszkaniu znaczną ilość narkotyków. Postanowili więc ją sprawdzić i w miniony czwartek, 9 marca 2023 r., złożyli wizytę dwudziestosześciolatkowi. Takich gości mężczyzna się nie spodziewał.
- Gdy tylko zobaczył ich przed swoimi drzwiami, natychmiast chciał je zamknąć. Kryminalni nie pozwolili mu na to, wchodząc do mieszkania. Mężczyzna początkowo był agresywny, próbował nawet zniszczyć swój telefon, aby nie znalazł się w rękach stróżów prawa – informuje mł. asp. Karol Kolaczek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie.
Dilerowi z Chorzowa grozi 10 lat więzienia
Po tym, gdy mężczyzna się uspokoił policjanci zapytali czy w mieszkaniu znajdują się narkotyki. Nie uzyskali jednak odpowiedzi, więc rozpoczęli przeszukanie. Brała w nim udział Neta – pies wyszkolony do znajdowania narkotyków, która wraz ze swoim przewodnikiem przyjechała z Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.
U dwudziestosześciolatka ukryta była marihuana oraz metamfetamina, z których można było przygotować ponad 2400 działek dilerskich. Mundurowi zabezpieczyli również ponad 10 000 zł w gotówce. Dzień po zatrzymaniu mężczyźnie przedstawiono zarzuty, a prokurator objął go policyjnym dozorem. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków może trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Może Cię zainteresować:
Płacili za zakupy cudzą kartą. Szuka ich policja
Może Cię zainteresować: