Podświetlony na zielono gmach Urzędu Miasta Chorzów to symbol wsparcia dla migrantów i uchodźców. Kolor zielony nawiązuje do świateł, jakie zapalają mieszkańcy Podlasia, którzy chcą zaznaczyć gotowość do pomocy, szukającym ratunku ludziom.
- To próba zwrócenia uwagi społeczności lokalnej na problemy migrantów i uchodźców, a przede wszystkim sytuację małych dzieci, wciąż pozostających na pograniczu polsko-białoruskim w niezwykle trudnych warunkach – informują chorzowscy urzędnicy.
W ramach inicjatywy „Matki na granicę. Miejsce dzieci nie jest w lesie!” 23 października 2021 r. odbyła się manifestacja przed placówką Straży Granicznej w Michałowie. Wzięły w niej udział kobiety z różnych regionów Polski, w tym byłe pierwsze damy – Jolanta Kwaśniewska i Anna Komorowska.
"Stanęliśmy w sprzeciwie wobec zła"
W minioną sobotę, 6 listopada 2021 r., o godz. 19.00, na zielono podświetlono wiele instytucji publicznych w całym kraju, w tym budynek chorzowskiego magistratu. Światła w tym kolorze pojawiły się również w oknach wielu prywatnych mieszkań.
- W polskich lasach cierpią, chorują i umierają ludzie. Dlatego liczy się każdy głos sprzeciwu wobec torturowania osób na granicy z Białorusią. Pokazaliśmy solidarność oraz wsparcie migrantom, migrantkom, uchodźcom i uchodźczyniom. Razem, o jednej godzinie, w różnych miejscach Polski (a także poza nią) stanęliśmy w sprzeciwie wobec zła, łamania praw człowieka, odzierania cudzoziemców z godności – czytamy w komunikacie organizacji „Matki na granicę”.
Aktywiści żądają przestrzegania praw człowieka, wpuszczenia medyków w strefę stanu wyjątkowego oraz działań w granicach prawa.